Również i w tym roku upamiętniona została polska obecność we Fryburgu. W sobotę, 18 listopada, na murze okalającym budynek „Foyer Saint-Louis” została umieszczona tablica pamiątkowa z okazji 75-ej rocznicy przybycia tu polskich żołnierzy-studentów. Ufundowało ją Miasto Fryburg wraz z Fundacją Archivum Helveto-Polonicum Na tablicy tej czytamy następujący napis: „Fryburg ze swoim uniwersytetem był zawsze miejscem wsparcia dla polskiego dziedzictwa intelektualnego. Podczas II. Wojny Światowej przyjął polskich studentów-żołnierzy Uniwersyteckiego Obozu dla internowanych, którzy mieszkali we Foyer Saint-Louis w latach 1942-1946”.
Odsłonięcia dokonał J.E. Ambasador R.P. w Bernie p. Jakub Kumoch w towarzystwie przedstawicieli Władz Miasta i działaczy kulturalnych. W uroczystości uczestniczyła duża ilość Polaków i ich szwajcarskich przyjaciół.
Następnie w siedzibie Fundacji Archiwum Helveto-Polonicum odbyło się uroczyste spotkanie poświęcone upamiętnieniu 20-ej rocznicy jej założenia. Ponownie głos zabrali przedstawiciele Miasta, Pan Ambasador a także przedstawiciele Fundacji w obecności licznego grona gości. W imieniu Władz Miasta przemówiła (po francusku) Pani Wiceprezydent Antoinette de Weck wyrażając wielkie uznanie dla założycieli Fundacji. Zaznaczyła, że założone przed 20 laty we Fryburgu Archivum Helveto-Polonicum jest zasługą pana Jacka Sygnarskiego i jego małżonki Łucji, dziś już nieżyjącej. Dokonali oni tego – jak podkreśliła prelegentka – dla przypomnienia polskiej obecnościw Szwajcarii, będącej składnikiem naszej wspólnej historii”. I zwracając się do obecnego na sali założyciela, mówiła dalej: „Pańska Fundacja przyczyniła się do głębszego poznania tych wielce owocnych wymian i współdziałań między Szwajcarią i wspólnotą polonijną. Jest Pan żywym przykładem osobistego zaangażowania się na polu krzewienia kultury polskiej i zachowywania świadectw życia polskiej emigracji. Przez swą działalność uwidocznił Pan istnienie silnej więzi łączącej Szwajcarię z Polskę. W tym względzie – dodała prelegentka – miasto Fryburg pełniło doniosłą rolę poprzez swój Uniwersytet. Przyciągał on młodych Polaków, którzy przyczyniali się do rozwoju naszego miasta. Wspomnę tu postać Jana Modzelewskiego, asystenta u prof. Kowalskiego, również pochodzenia polskiego. Po uzyskaniu doktoratu z nauk przyrodniczych, założył on tu fabrykę kondensatorów elektrycznych. Niósł również pomoc swoim rodakom w czasie wojny, wespół ze swą małżonką, Szwajcarką z domu Diesbach. Również inny Polak Tadeusz Skowroński, wybitny polski dyplomata ukończył studia doktorskie na Uniwersytecie we Fryburgu. Szeroko też znane są filozoficzne myśli prof. o. Bocheńskiego”.
W tym duchu przyjaznych wspomnień toczyły się, do późnego wieczora, rozmowy w czasie przyjęcia kończącego to pamiętne spotkanie.